Wygląd systemu, który cieszy oko, to fajna sprawa. Jako że ładny to pojęcie subiektywne, w takim razie ilu użytkowników tyle jest ładnych pulpitów. Są też osoby, które cenią sobie minimalistyczny wygląd, pozbawiony wszelakich ozdobników, dzięki czemu szybkość działania systemu jest większa. Niektórzy są niejako skazani na minimalistyczne środowiska graficzne i menadżery okien, dlatego że ich komputery posiadają mniejsze zasoby sprzętowe. Jedni w takiej sytuacji wybierają środowisko Xfce, a inni menadżery okien takie jak: Fluxbox, IceWM, czy Window Maker. Ostatnio pojawia się coraz więcej głosów mówiących o tym, że Xfce rozrósł się i stał się ociężały. Pozostaje więc wybór jakiegoś lekkiego menadżera okien – o takich wspomniałem już wcześniej. Nie dla każdego jest to jednak odpowiedni wybór, spowodowane to jest trudnością w konfiguracji i zbyt “ascetycznym” wyglądem. Jest też coś, co moim zdaniem jest pomostem pomiędzy Xfce i np. Fluxboksem – mianowicie LXDE. Czytaj dalej »