Cinelerra to otwarto źródłowa aplikacja, służąca do profesjonalnej nieliniowej edycji wideo. Napisana została dla Linuksa, chociaż na Makach również można ją uruchomić, wersji dla Windows nie ma (hehehe)… O profesjonalności tej aplikacji świadczy fakt iż obrabia dźwięk z 64-bitową precyzją, oraz to że może pracować z modelami barw RGBA i YUVA. Obsługuje też wszystkie rozdzielczości ekranu. Ze względu na fakt iż firma wydająca Cinelerrę nie zawszę na czas dodaję nowe poprawki nadsyłane przez społeczność. Społeczność się “wnerwiła” i zaczęła tworzyć swoją wersję, pod nazwą Lumiera, niestety projekt jest jeszcze w bardzo wczesnej fazie rozwoju i nie nadaję się do użytku. ( Nawiasem mówiąc to jest właśnie potęga Otwartego Oprogramowania! :D ) Moim zdaniem interfejs Cinelerry jest nieco masochistyczny, jeśli mogę tak napisać. Trzeba obyć się z programem, popracować z nim dłużej aby nabrać pewniej wprawy, ponieważ jego obsługa nie wydaje się intuicyjna. Podobnie jak w innych aplikacjach tej klasy, użytkownik ma do dyspozycji 4 okna: linia czasu (timeline), widok (viewer), zasobnik (resources), oraz kompozycja (compositor). Podczas pracy z Cinelerrą odczuwałem dyskomfort z powodu relatywnie niskiej rozdzielczości matrycy lapka (1280×800), dopiero kiedy podłączyłem zewnętrzny monitor praca a raczej zabawa z programem stała się przyjemna. Mimo wszystko Cinelerra jest niezastąpionym narzędziem, mogącym godnie konkurować np. z Adobe Premiere. A otwarto źródłowość według mojego mniemania już na starcie stawia ją na pozycji wygranej.
Instalacja: nie będę się rozpisywał na ten temat, ponieważ na stronie producenta znajdziemy opis jak to zrobić na kilku popularnych dystrybucjach – cinelerra.org, nie powinno być więc żadnych problemów.
Na koniec załączam zrzut ekranu, przedstawiający Cinelerrę w akcji.
4 lutego, 2009 at 8:01
Próbowałem używać tego programu, ale poddałem się… obróbka materiałów z kamery DV dużo lepiej mi szło pod KDEnLive a później w Blenderze w trybie “Sequence”.
Pozdrawiam
1 listopada, 2015 at 1:30
A ja probowalam zaistalowac i tez sie poddalam. Wywalam…razem z linuxem. To nie jest system dla normalnych ludzi.
3 listopada, 2015 at 14:12
Z czym sobie nie poradziłaś? Pomogę