Niektórym częściej, innym rzadziej, ale wszystkim nam zdarza się czasem pobierać jakieś dane z różnych serwisów umożliwiających hosting plików. Jednym z najpopularniejszych tego typu serwisów jest RapidShare.com, przedstawiać go raczej nie trzeba. W prawdzie usługi RapidShare są darmowe, jednak dla osób nie posiadających konta premium wprowadzono pewne ograniczenia, czyli: możliwość pobierania jednego pliku na raz, wymuszenie odczekania 15 minut między kolejnymi pobraniami, trzeba również odczekać określony czas, aby aktywowała się opcja download – jest to szczególnie uciążliwe dla osób posiadających stałe zewnętrzne IP. A kiedy pobieramy kilka części, np. jakiegoś większego archiwum, sprawdzanie co chwilę czy minęło już 15 minut staję się co najmniej nużące. Pobieranie kolejnych plików można jednak zautomatyzować.
rsget-mod, jest to nie wielki, ale jakże przydatny skrypt napisany w Bashu. Do działania wykorzystuje wget, greap i sed. Skrypt ten ściąga po kolei wszystkie pliki, które wskazaliśmy, i “sam klika na download”, kiedy skończy się odliczanie – nie obchodzi w żaden sposób wyżej wymienionych ograniczeń. Ale dzięki temu możemy odpalić ściąganie i iść zrobić coś konstruktywnego. ;)
Instalacja
A w zasadzie pobranie rsget-mod, sprowadza się do wypisania jednego polecenia:
Wersja stabilna:
wget http://rs.nerdblog.pl/stable/latest/rsget-mod.sh
Wersja rozwojowa:
wget http://rs.nerdblog.pl/unstable/latest/rsget-mod.sh
Po pobraniu skryptu, należy nadać mu uprawnienia do wykonywania:
chmod +x rsget-mod.sh
Używanie
Jest bardzo proste i sprowadza się do wydania w katalogu ze skryptem polecenia:
./rsget-mod.sh http://rapidshare.com/PLIK_1 http://rapidshare.com/PLIK_2 http://rapidshare.com/PLIK_3
Należy podać bezpośredni link do Rapida, można też przygotować wcześniej plik tekstowy zawierający zapisane adresy plików do pobrania. – kolejne adresy należy umieszczać w nowych wierszach.
./rsget-mod.sh ~/ścieżka/do/pliku/z/adesami/nazwa.txt
Aby uzyskać dodatkowe opcje, należy uruchomić skrypt z odpowiednim parametrem:
Pobranie listy plików z wejścia STDIN:
./rsget-mod.sh --stdin
Aktualizacja skryptu do najnowszej wersji:
./rsget-mod.sh --update
Wyświetlenie pomocy:
./rsget-mod.sh --help
Wyświetlenie wersji skryptu:
./rsget-mod.sh --version
Reasumując bardzo, mały, prosty, ale i przydatny skrypt.
Strona domowa: rs.nerdblog.pl.
24 kwietnia 2010: Niestety skrypt nie działa już prawidłowo, autor zawiesił jego rozwijanie, szkoda :( Polecam Tucan Manager i rsget
30 czerwca, 2009 at 11:54
^^ ale ładne :))))))
30 czerwca, 2009 at 19:33
Kolego – nie piszesz moze zbyt czesto, ale jakosc jest niesamowita. Wlasnie ucze sie Bash’a i taki skrypcik to gratka dla mnie. Wszystko ladnie opisane wiec pozostaje sobie poczytac. Osobiscie korzystam juz z gotowych programow do korzystania z RS, ale ten mnie po prostu z nog powalil. Wielkie dzieki i trzymam kciuki za kolejne posty ;)
2 lipca, 2009 at 18:31
Ja mam wykupione konto i napisałem sobie taki skrypcik:
wget -b –directory-prefix=/home/pliki/ -i /home/rapid.txt –http-user=XXXXX –h
ttp-password=XXXXX -o wget.log
zamiast XXXXX podajemy login i pass, a w rapid.txt wklejamy linki.
zapuszczamy i idziemy spać ;)
15 września, 2009 at 11:25
Fajne i przyjemne ale zbyt często przerywa mi pobieranie i potem o początku… Tucan jest lepszy.
2 lutego, 2010 at 5:55
A czy nie łatwiej będzie korzystać z JDownloadera? Jest napisany w javie i swoje zadanie spełnia znakomicie :) Po co zawracać sobie głowę jakimiś skryptami i poleceniami w tej ponurej konsoli :( pozdro
2 lutego, 2010 at 12:55
@Daniello java, to straszny zamulacz, znasz to? -puk puk -kto tam? cpp |-puk puk -assembler | -puk puk -kto tam? (dluga cisza) -java :p ponura konsola? w tej ponurej konsoli wiekszosc rzeczy mozna zrobic o wiele szybciej i wygodniej. jesli dla Ciebie wpisanie w termnal nazwy skryptu, a za nia urli plikow do pobrania jest trudne, to sorry. na koniec dodam, ze ten skrypt moge sobie zostawic odpalony na screenie na serwerze. dla mnie ten skrypt ma kilka plusow, a appka ktora poleciles kilka minusow :D
26 czerwca, 2016 at 9:58
Linki nieaktualne, więc cały artykuł do bani.
26 czerwca, 2016 at 11:10
Artykuł ma 7 lat, a rapidshare nie istnieje już. :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD