Tymczasem trwają u mnie jesienne rewolucje netbookowe. Zmiana distra, porzucenie unitów i gnomów mają na celu wspomóc rozszarpane nerwy. Dłużej nie mogłem wytrzymać na moim netbooko-kalkulatorze który dysponuje _ogromną_ mocą obliczeniową i stwierdziłem (I TO SŁUSZNIE!), że musi w końcu dostać coś lekkiego, lekki system oraz GUI jeśli chce myśleć o jakimkolwiek komforcie pracy.
System: ArchBang 2011.11
Menedżer okien: Openbox
Styl widżetów: Industrial
Ikony: Faenza Cupertinoi GNOME-Carbonate
Czcionka: Ubuntuoraz Roboto (z Androida)
Tapeta (nie pamiętam, ale pewnie łatwo znajdziesz na Google Images)
Uruchomione:
PCManFM
Fiefox Aurora
(w tle)
rxvt
batti
Conky (zmodyfikowana konfiguracja notifyOSD)
GMPC (mpd)
Parcellite
Tilda